„Każdą inną ludzką miłość trzeba zdobywać,
trzeba na nią zasługiwać pokonując stojące na jej drodze przeszkody,
tylko miłość ojca ma się bez zdobywania i bez zasług”
/Herman Auerbach/
Niech ten wiersz rozbawi Tatusiów w dni ich Święta:
A kiedy będzie słońce i lato.
Pójdziemy sobie na spacer z tatą.
Ja będę miała nową sukienkę.
Tato mnie będzie trzymał za rękę.
Pójdziemy wolno, prosto przed siebie.
Będziemy liczyć chmury na niebie.
Będziemy liczyć drzewa przy drodze.
Będziemy skakać na jednej nodze.
Miniemy kino, szkołę, aptekę.
Spojrzymy sobie z mostu na rzekę.
Jeszcze okruchy rzucimy falom.
Kupimy w kiosku różowy balon.
Będziemy cieszyć się jak nikt na świecie.
Kochany tata i ja, jego dziecię.
Wszystkim Tatusiom składam w imieniu całej społeczności szkolnej serdeczne życzenia:
Z okazji Dnia Ojca przesyłam Ci, Tatusiu, przepis na szczęśliwe życie:
Weź dwanaście miesięcy, obmyj je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pedanterii i lęku,
podziel każdy miesiąc na 30 lub 31 części, tak żeby zapasu starczyło akurat na rok.
Każdy dzionek przyrządzaj oddzielnie biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru.
Dodaj do tego trzy kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu.
Następnie masę tę polewaj obficie miłością.
Gotowe danie ozdób bukiecikami małych uprzejmości i podawaj je codziennie z pogodą ducha i porządną filiżanką odżywczej herbaty.
Zaucha Anna – pedagog szkolny